ACG Auto służy krakowskim miłośnikom motoryzacji od ponad 26 lat. Rozmawiamy z kierownikiem serwisu, Grzegorzem Wierzbą, i poznajemy historię warsztatu oraz dowiadujemy się, jak jego zespół ekspertów odnosi sukcesy zarówno w sportach motorowych, jak i w działalności komercyjnej.
Jaka jest historia warsztatu, jak to się zaczęło?
Od dzieciństwa pasjonowałem się samochodami i założenie warsztatu pozwoliło mi połączyć to zainteresowanie z karierą zawodową. Warsztat został otwarty na początku lat 90. ubiegłego wieku i rozpoczął działalność jako mała firma specjalizująca się w sprzedaży samochodów. Następnie został powiększony o myjnię samochodową i dwa warsztaty, z których jeden posiada pełne zaplecze diagnostyczne.
Mój syn odziedziczył również moją miłość do samochodów – jeździ gokartami i samochodami sportowymi. Poza prowadzeniem warsztatu odnieśliśmy wiele sukcesów w sportach motorowych. Posiadanie pierwszorzędnego zaplecza i doskonałego zespołu mechaników naprawdę pomogło nam w naszych wyścigach i wygraliśmy zarówno kartingowe Mistrzostwa Polski, jak i Grand Final Championships w Portugalii.
Czy jest coś wyjątkowego lub interesującego w Waszym warsztacie? W czym się specjalizujecie?
Mamy profesjonalny symulator kartingowy Sportbox i zachęcamy klientów do wypróbowania go oraz skorzystania z nauki u mojego syna.
Warsztat oferuje szeroki zakres usług, w tym diagnostykę i naprawy. Przygotowujemy również wiele samochodów wyścigowych, z naciskiem na stronę mechaniczną, która często obejmuje modyfikację zawieszenia, podwozia, hamulców czy układu napędowego.
Dodatkowo jesteśmy w stanie zapewnić szczegółową obsługę i pomoc w razie awarii, która obejmuje holowanie do naszego warsztatu. I na koniec udostępniamy usługę taksówki VIP oraz zapewniamy naszym klientom możliwość wynajęcia różnych luksusowych i sportowych samochodów.
Klienci naprawdę doceniają nasze doświadczenie, dbałość o szczegóły i fakt, że posiadamy najlepszy sprzęt.
Jacy ludzie pracują w warsztacie?
Panuje tutaj tradycyjna, rodzinna atmosfera, ale również towarzyszy nam silny duch sportów motorowych. Naprawdę staramy się dzielić z klientami naszą pasją do wyścigów. Chcemy pozostać w sporcie samochodowym i obecnie prowadzimy rozmowy z jednym z czołowych polskich zespołów wyścigowych i sponsorów.
Czy w historii warsztatu miał miejsce jakiś zabawny lub niezapomniany moment?
Nie ma dwóch takich samych dni, więc każdy dzień jest niezapomniany! Jednak kiedyś zabraliśmy się za naprawę Audi A6 i było to wydarzenie, o którym nigdy nie zapomnę. Trzy tygodnie wcześniej silnik przechodził remont i po jego rozebraniu okazało się, że łożysko wału korbowego zostało przykręcone do korbowodu! Nigdy nie widzieliśmy czegoś takiego i klient nie mógł w to uwierzyć.
Z jakimi technicznie najtrudniejszymi zadaniami spotykasz się regularnie w warsztacie?
Praca z samochodami wyścigowymi jest największym wyzwaniem. Każdy element rozpatrujemy indywidualnie, a przy obciążeniach, jakim podlega samochód podczas wyścigu, nie ma żadnego marginesu błędu. Dzięki dbałości o szczegóły i zaawansowanemu zapleczu warsztatowemu wiemy, że każdy przygotowywany przez nas samochód wyścigowy będzie w stanie dać z siebie 100 procent swoich możliwości.
Co jest najcenniejszą cechą u mechanika lub pracownika?
Bardzo trudno jest znaleźć dobrych pracowników, a dla nas bardzo ważne jest, aby byli oni sumienni i rzetelni.
Czy jest jakaś rada, której możesz udzielić innym warsztatom w odniesieniu do trudnych klientów?
Trzeba zachować spokój. Często klient nie posiada wiedzy z zakresu motoryzacji, jest zdenerwowany lub próbuje nam powiedzieć, jak wykonać naprawę. Staramy się wyjaśnić problem w sposób jasny i przejrzysty. To naprawdę działa.
Jak sądzisz, jakie będą główne zmiany w branży usług samochodowych w ciągu najbliższych 10–15 lat?
Elektronika będzie nadal wykazywać największe postępy, a na rynku dominować będą pojazdy elektryczne i hybrydowe. Powoli dostosowujemy się do zmian na rynku. Na przykład obecnie analizujemy kursy, które pozwolą naszym mechanikom wykonywać naprawy przy samochodach elektrycznych.
Dlaczego lubisz pracować z produktami/usługami oferowanymi przez DRiV?
Używamy wielu produktów marek F-M, takich jak MOOG do zawieszenia, świece żarowe BERU oraz świece zapłonowe i pióra wycieraczek Champion. Dobrze się one sprawdzają, zarówno dla nas, jak i dla klienta. Ostatnio zamontowaliśmy na przykład klocki hamulcowe Ferodo Racing w Audi RS3 i klient był bardzo zadowolony ze skuteczności hamowania.
Jakie macie doświadczenia z programem Garage Gurus?
Wsparcie Garage Gurus, jak również częste szkolenia techniczne, pozwalają nam na podnoszenie kwalifikacji. Staramy się nadążać za ciągle zmieniającymi się realiami branży napraw samochodowych poprzez ciągłe szkolenia i kursy.
Jakie zmiany, postępy lub cele planujecie osiągnąć w ciągu najbliższych pięciu lat?
Staramy się nie stać w miejscu i próbujemy nieustannie się rozwijać. Naszym celem jest stworzenie sieci naszych usług pod szyldem ACG Auto.